piątek, 26 kwietnia 2013

Summer Diary #3


Dziś było . . . zresztą, przeczytajcie!
Today was . . . just read!

Po 3 dniach laby trzeba było znowu iść do szkoły. Mieliśmy tylko pierwszych kilka lekcji, a potem poszliśmy na wycieczkę po mieście "Szlakiem polskich żydów"
After 3 days of free time we're back. In school. We had only few first lessons, then we went for a walk "Following polish jews"

Pani opowiadała nam o Getcie, żydach, niemcach, wojnie, bla, bla, bla ! ! !  Była bardzo subiektywna. Opowiadała nam dużo o ulicach i miejscach, a ja kompletnie nie kojarzyłam gdzie one są (bo jestem z Wrocławia). Więc chodziłam i: "O, kostka brukowa, jak na Wrocławskim rynku." albo "We Wrocławiu są ładniejsze kamieniczki." , "Układ ulic Berlina i Wrocławia w centrum jest taki sam." : )
Tour guide told us about Jewish Gehtto, jews, germans, war, blah, blah, blah! It was very subjective. She was also talking about lots of streets and places, and I had no idea where they are (cause I'm from Wroclaw). So I was just walking and I was like that: "Oh, cobblestone, just like in Wroclaw's old town." and "In Wroclaw there are much better townhouses." , "Street layout in Wroclaw and Berlin centre is the same"

Potem przez 15 minut mówiła o rzeczach do mapy. Niestety mam wadę wzroku, więc nie byłam w stanie odczytać nazw ulic itp. , a ona nie pokazywała ich palcem na mapie : ( więc 15 minut stracone.
Then next 15 minutes we spent watching map and listening about places. Unfortunatelly, I have poor vision, so the names of places on map - for me they were small ants. Moreover, she didn't pointed these placs, so I was completely lost : ( 

Dodatkowo byliśmy obok muzeum historii żydów polskich i poprosiliśmy panią, żebyśmy tam weszli. Chyba wzięła to zbyt dosłownie, bo weszliśmy, patrzyliśmy 3 minuty na sufit i rozmawialiśmy między sobą i wyszliśmy! Ale było śmiesznie, bo jeden z chłopców z naszej klasy najpierw zablokował się na chwilę w drzwiach obrotowych, a potem go w bramce zatrzymali : P
We were walking near Jews Museum, so we asked if we can come in. So we came and after 3 minutes  we went out! But it was pretty funny, cause one boy boxed himself in revolving door, then he got hold at the gate : P

Piątkowy Fajniedziałek.
Friday Funday.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz